Wywiad Gene Stupnitsky & Lee Eisenberg: Good Boys

Wywiad Gene Stupnitsky & Lee Eisenberg: Good Boys
Wywiad Gene Stupnitsky & Lee Eisenberg: Good Boys
Anonim

Duet komediowy Lee Eisenberga i Gene'a Stupnickiego ma kolejny potencjalny hit z Good Boys, który jest także debiutem reżyserskim Stupnitsky'ego. Scenarzyści podzielili się tym, co łączy ich złośliwych bohaterów w ostatnim wywiadzie dla Screen Rant, i przypomnieli sobie niektóre z bardziej zabawnych chwil na planie.

Chłopaki, jedno słowo na opisanie tego filmu? Diaboliczny. Ten film jest świetną zabawą; Myślę, że to najlepsza komedia roku. Ale muszę zapytać: wiele rzeczy, w których znajdują się te dzieciaki, to rodzaj sytuacyjnej komedii i są po prostu naiwne wobec tej sytuacji. Jak uchwycił tę perspektywę 12-latka, aby dołączyć do niej publiczność?

Gene Stupnitsky: Wiesz, Lee przez rok współpracował z szóstymi równiarkami, aby naprawdę obniżyć swoje głosy.

Lee Eisenberg: Tak.

Gene Stupnitsky: Wiesz, mieliśmy 12 lat. Pamiętamy, jak to jest. I wszyscy na widowni pamiętają, jak to jest. W tym wieku są pewne uniwersalne rzeczy: czujesz się nieswojo we własnej skórze, zawsze starasz się być chłodniejszy niż jesteś, próbujesz trochę się zbuntować przeciwko władzy, próbujesz się odepchnąć. Wiesz, nie było tak trudno wejść w ten wiek.

Lee Eisenberg: To było niesamowicie łatwe, abyśmy mogli wrócić do tego wieku. To może wiele mówić o tym, gdzie jesteśmy, jeśli chodzi o dojrzałość, w naszym życiu. Ale wspomnienia w pewnym sensie zostały zalane, a także czerpanie z tego odczucia energii [naturalne].

Tylko z ciekawości, kto jest Gene'em najbardziej ze wszystkich dzieciaków?

Lee Eisenberg: Kto jest najbardziej? Jest jak łobuz Atticus.

A co powiesz o Lee?

Gene Stupnitsky: Prawdopodobnie

Lee Eisenberg: Brixlee?

Gene Stupnitsky: Tak, miałem powiedzieć Hannah, ale tak, Brixlee.

Słusznie. Ile z tych sytuacji pochodzi z własnego dzieciństwa, jeśli w ogóle?

Gene Stupnitsky: Wszyscy. Każdy jeden. Wszystko to się nam przydarzyło.

Nie znam żadnej konkretnej sytuacji, która została podjęta. Chodziło raczej o to uczucie, niezrozumienie świata, o pomyłkę w mowie.

Lee Eisenberg: Będąc na rowerze po raz pierwszy i wypuszczając się bez rodziców wiedzących, gdzie jesteś.

Image

Cztery mile, człowieku. To duży dystans. Kiedy jesteś dzieckiem, to jest po drugiej stronie świata.

Lee Eisenberg: Jak, do diabła, dostaniemy cztery mile? Chodzi mi o to, że to wszystko … Nie wiem, czy wolno mi przeklinać, ale tak się dzieje.

Jedną z najśmieszniejszych scen dla mnie jest scena na autostradzie, ale słyszałem, że dzieci faktycznie wymiotowały podczas sceny w prawdziwym życiu.

Oba: Tak.

Co się stało?

Gene Stupnitsky: Cóż, jedno z dzieci musiało się włożyć - są takie współczujące wymioty, o których nie wiedziałem, że to coś.

Lee Eisenberg: Dowiedzieliśmy się o tym po fakcie.

Gene Stupnitsky: Niektórzy ludzie, kiedy widzą, jak inni wymiotują, to im coś robi i sprawia, że ​​[też to robią].

To dla mnie zapach. Jeśli poczuję wymiociny, zwymiotuję.

Gene Stupnitsky: Czy o to chodzi?

Lee Einsenberg: Naprawdę? Jeśli poczujesz wymiociny, zwymiotujesz?

Na pewno wymiotuję. To i kupa psów, z jakiegoś powodu nie wiem.

Lee Eisenberg: Jeśli poczujesz psią kupę, kupę.

Nie, też zwymiotuję. Tak, kupę.

Gene Stupnitsky: Tak, więc jedno z dzieci zwymiotowało, a drugie dziecko [też zrobiło] po prostu -

Lee Eisenberg: Dwie sekundy później. A potem właśnie zwróciliśmy się do DP, faceta z kamery. A my mówimy: „Masz to? Dobrze to rozumiesz?" Tak się dzieje tylko raz.

Image

Teraz. Wiem, że pracowaliście nad The Office, jednym z moich ulubionych programów wszechczasów. Rozmawiałem z Brady'm, a on także chce zrestartowania Biura, ale chce zagrać syna Jima. Więc jakie są szanse, że możecie to dla mnie zrobić?

Gene Stupnitsky: zero procent.

Niesamowite.

Gene Stupnitsky: Tak, absolutnie.

Lee Eisenberg: Chciałem powiedzieć, że pięć?

Gene Stupnitsky: Myślałem, że nawet kiedy powiedziałem zero procent, to było trochę za wysoko. Nie, zdecydowanie możemy to zrobić. Wykonamy kilka połączeń.

Inną rzeczą, którą zrobiliście, był Zły Nauczyciel. Czy przypadek jest nadal w toku?

Lee Eisenberg: Myślę - w tym momencie myślę, że tak nie jest. To znaczy, wciąż jest skrypt. Napisaliśmy scenariusz, który zawsze bardzo mi się podobał, ale myślę, że wszyscy to przeszli. To znaczy, Jake Kasdan robi teraz Jumanji 6. I, wiesz, Justin Timberlake jest w trasie.

Gene Stupnitsky: Myślę, że ten statek odpłynął.

Ten film jest świetny. Nie mogę się doczekać, aż wszyscy to zobaczą. Dziękuję wam bardzo za poświęcony czas.