Game of Thrones Backlash sezonu 8 staje się niedorzeczny

Spisu treści:

Game of Thrones Backlash sezonu 8 staje się niedorzeczny
Game of Thrones Backlash sezonu 8 staje się niedorzeczny
Anonim

Sezon 8 w Game of Thrones stał się jednym z najbardziej kontrowersyjnych wydarzeń telewizyjnych w historii, ale w miarę zbliżania się finału można śmiało powiedzieć, że reakcja jest zbyt duża. Dramat fantasy HBO wziął serial George'a Martina A Song of Ice & Fire i przekształcił go w jedną z największych nieruchomości popkulturowych na świecie, a najnowszy odcinek przyciąga wzrok 18, 4 miliona par gałek ocznych. Niestety nie wszyscy są zadowoleni.

Skargi zaczęły się naprawdę po trzecim odcinku „Długiej nocy”, w której Nocny Król, ustawiony w ostatnich latach jako wielki zły, został zabity przez Aryę Stark. Ten nagły koniec zagrożenia ze strony Białego Walkera z rąk postaci, która nigdy nie była właściwie powiązana z ukochaną przez fanów przepowiednią Azora Ahai, pojawił się znikąd, co doprowadziło do sprawiedliwego płaczu pośpiesznych historii i niepotrzebnego szoku. Ale prawdziwe kłopoty nastąpiły po ostatecznej wojnie między Queens Cersei i Daenerys, która osiągnęła szczyt przy minimalnym ustawieniu. Kiedy w odcinku 5 „Dzwony” Daenerys nagle przyjęła swoje przeznaczenie, by zostać Szaloną Królową, niszczyć Królewską Przystań i zostać ostatecznym złoczyńcą z niespełna dwie godziny historii, głowy wirowały.

Image

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w szybkim widoku.

Image

Zacząć teraz

Teraz, ku uznaniu przeciwników, istnieją pewne wyraźne problemy z sezonem Game of Thrones 8. W zaledwie sześciu odcinkach, nawet z końcowymi czterema przedłużonymi bliżej półtorej godziny, jest o wiele za krótko, aby objąć wszystkie historia, która została, a rozwiązaniem dla pisarzy było, aby pojedyncze odcinki poradziły sobie z fabułą wartą sezonu. To z kolei okrada większość decyzji postaci z wyraźnej linii, pozostawiając decyzje zmieniające grę losowe.

Nie jest to jednak zjawisko nowe. Game of Thrones pracuje ze zmniejszoną liczbą odcinków i szybszym tempem od początku sezonu 7, i choć krytyka była mniej głośna, znacznie przedłużyła przedostatni rok: z perspektywy czasu nie tylko sezon 7 jest chaotyczny, zmiany takie jak „ Beyond The Wall ”miał minimalny wpływ na większy obraz. Mając to na uwadze, sezon 8 był zawsze przeciwny i wylądował tak dobrze, jak mógł: krytyki ciemności na bok, kierunek ostatniego sezonu Game of Thrones jest najlepszy, a żadna z obsad nie pozwala screentime osłabiają ich występy. Zwiększone tempo jest inną formą opowiadania niż poprzednio, niewątpliwie słabszą, ale wciąż dokłada wszelkich starań, aby działać.

Problem z grą o tron ​​Sezon 8 Luz

Image

W tej oprawie sezon 8 Game of Thrones zapewnia to, co zostało obiecane. Choć jest to rozczarowanie w świetle tego, czym był kiedyś program, coś złożonego z kultury masowej rewanżu, nie tłumaczy to, ilu z nich sobie poradziło.

Począwszy od okrągłego rozczarowania, gra o tron ​​stała się bardziej witrioliczna. Memy wzywające Davida Benioffa za jego wymyślone usprawiedliwienie dla śmierci smoka Rhaegal (najwyraźniej Dany zapomniała o Żelaznej Flocie, pomimo sceny wcześniej pokazującej, jak jej mówiono o ich postępach) wkrótce przeszły z drwiny w prawdziwą wrogość do showrunnerów. Pozakontekstowe filmy obsady, które potencjalnie pokazują żal, zmieniły się z humorystycznych w dowody zgnilizny. Po „Dzwonach” potwierdzenie dyrektora Disneya Boba Igera, że ​​Benioff i Weiss nakręcą kolejny film Gwiezdne wojny w 2022 roku, spotkało się z szyderstwami, a od tego momentu napisanie petycji o przeróbkę 8 sezonu gry o tron ​​ma 800 000 podpisów.

Sama petycja jest rażącym krokiem fandomu Gry o Tron, nawet jeśli jest podpisana jako żart. Żałosne nieporozumienie dotyczące własności konsumentów, niedawne naciski grup masowych na formułowanie petycji zbierających ich ulubione historie, odzwierciedlają więcej narzekających niż sztukę, którą krytykują. Prawdopodobnie jest zakorzeniony w Mass Effect 3, który nie spełnił swojej przejściowej obietnicy końcowej w momencie wydania, ale po dużym nacisku otrzymał bezpłatne rozszerzenie DLC. Logika jest taka, że ​​jeśli EA wszystkich firm ugnie kolano wściekłym klientom, to z pewnością HBO / Lucasfilm / Warner Bros. i in. W przeciwnym razie istnieje założenie, że pozwala ono głosować przeciwko czemuś, a jednocześnie za to płacić.

Gra o tron ​​Fandom powtarza Gwiezdne Wojny (ale jeszcze bardziej rozbity)

Image

Bardziej odkrywcze jest jednak to, że ekstremalne reakcje Gwiezdnych wojen wynikają z tego, jak przypomina, kiedy kultura maniaków stała się przysłowiowymi szalonymi fanami. Gwiezdne wojny Riana Johnsona: Ostatni Jedi zdecydowanie podzieliły publiczność, a jego wywrotowy w oczekiwaniu, autoanalityczny odcinek VIII przedstawia kontrowersyjne badanie sagi, która będzie dyskutowana aż do The Rise of Skywalker w grudniu i później. Sezon 8 w Game of Thrones łączy wiele cech z The Last Jedi: obaj robili dużo historii w krótkim czasie; oba miały ograniczenia nałożone na nie przez poprzednie wpisy; i prosili o szokującą widownię z nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Zwrócił na to uwagę nawet Rian Johnson, porównując śmierć Nocnego Króla ze śmiercią Snoke'a.

Jednak w tych przypadkach najciekawsze jest to, w jaki sposób oboje są silnie poinformowani przez wypaczoną i nadmiernie wzmocnioną perspektywę. Jedną z rzeczy, o których nie dyskutuje się w kontekście The Last Jedi, jest to, w jaki sposób próbowała odwołać się do fandomu, od zwykłego po obsesyjny, z dziesiątkami unikalnych punktów widzenia na to, co czyni go wyjątkowym; zadowolenie wszystkich byłoby niemożliwe. Film Johnsona mógłby być obiektywnie doskonały i nadal denerwować kogoś, kto spodziewa się prostej kontynuacji Przebudzenia Mocy.

Fandom Gry o Tron jest jeszcze bardziej rozbity. To, jak działa publiczność, zmieniało się wielokrotnie w trakcie serialu, najbardziej fundamentalnie, gdy Jon Snow został zabity pod koniec sezonu 5; w tym momencie Benioff i Weiss właściwie dogonili Martina (już wyprzedził go w niektórych innych obszarach) i nagle rozbieżne fandomy nagle zaczęły się przecinać. W ciągu nocy mitologia serialu została wyprzedzona przez książki ”; lore-agnostyczni obserwatorzy telewizji wiedzieli o walonkarach i po potwierdzeniu długofalowej teorii R + L = J nagle wiele pomysłów opartych na książkach zostało uznanych za spoilery programów (nawet jeśli nie były).

To powoduje świetne dyskusje z fanami, ale także oznacza, że ​​tak wiele spekulacji nie ma związku z omawianą opowieścią; Jaime kochający Cersei jest tak samo skłonny do wersji programu, jak gdyby to on dźgnął ją w plecy. To wykracza poza oczekiwania fabuły, a także uwzględnia liczbę przewidywanych historii. Żadna z tych rzeczy nie ma na celu obrony opowieści o sezonach 7 i 8, ale to, w szczególności w ich dwuletniej przerwie, jak postrzegana była gra o tron ​​i co można było zawyżać do skali dalekiej od rzeczywistości; książki są obszerne i gęste, seria jest teraz bombastyczna i przyszłościowa.

Znowu to rozczarowuje. Game of Thrones, z natury tego medium, rozwaliło wiele utworu George'a RR Martina Pieśń lodu i ognia. Ale choć niektóre z nich z pewnością nie są podejmowane przez showrunnerów w dziwnych wyborach, wiele z nich wykracza daleko poza nich; do telewizji przyrodniczej i stworzonego przez nich fandomu. W tym momencie Vitriol bez celu nic nie osiąga.

Gra o tron kończy się w tę niedzielę o 21:00 na HBO.