„Furious 7”: James Wan o zmianie zakończenia filmu

„Furious 7”: James Wan o zmianie zakończenia filmu
„Furious 7”: James Wan o zmianie zakończenia filmu

Wideo: ZEITGEIST: MOVING FORWARD | OFFICIAL RELEASE | 2011 2024, Lipiec

Wideo: ZEITGEIST: MOVING FORWARD | OFFICIAL RELEASE | 2011 2024, Lipiec
Anonim

[OSTRZEŻENIE: Ten post zawiera SPOILERY dla Furious 7]

-

Image

Furious 7 miał ukazać się latem 2014 roku, ale kiedy gwiazda Paul Walker odeszła tragicznie w trakcie kręcenia filmu, reżyser James Wan i jego zespół musieli zmienić kilka aspektów filmu (opóźnić datę premiery) - w tym celu być nie tylko kolejną ekscytującą częścią serii, ale także odpowiednim hołdem dla aktora. Wielu zgodzi się, że pożegnanie Walkera (podczas którego jego Brian O'Connor i Dom Toretto dzielą ostatnią przejażdżkę otwartą autostradą) zostało obsłużone bardzo dobrze - i emocjonalnie do tego stopnia, że ​​nawet przypadkowi fani zostali porwani w tym momencie.

Była jednak wersja Furious 7, która wzywała Walkera do pozostania częścią „rodziny” Dom na przyszłe raty. Teraz, gdy film został wydany i bije rekordy kasowe, niektórzy mogą się zastanawiać, jak wszystko by się potoczyło, gdyby Walker żył do dziś. Wan ujawnił teraz oryginalne zakończenie, które wskazywałoby, jak wszechświat franczyzy mógłby się rozwinąć w ósmym filmie.

Podczas rozmowy z Colliderem Wan złamał początkowy wniosek i w jaki sposób śmierć Walkera wpłynęła na ich decyzję o usunięciu go ze scenariusza:

„Pierwszym zakończeniem„ Furious 7 ”było, wiesz, większy świat, w którym mogłaby się znaleźć seria„ Szybcy i wściekli ”. I to jest oczywiście bardzo mądre, że tak myślą. Ale kiedy doszło do tragedii, wszyscy stało się to nieistotne. Więc to już nie miało znaczenia, wszystkie te rzeczy. I na szczęście studio nie naciskało na to. Uświadomili sobie, jak ważne jest zrobienie filmu, który się kończy, i że po prostu jest to hołd dla Paul Walker. Dlatego przypisuję im duże uznanie za to, że są większe i że postępuję zgodnie z tym zakończeniem, które jest właściwym zakończeniem ”.

W Hollywood staje się standardową opcją dla namiotów, które droczą się w ostatnich momentach oglądania filmu przez widzów (patrz: Marvel Studios), i wygląda na to, że taki był pierwotny plan. Chociaż Wan nie wychodzi i nie mówi, jaka byłaby ostatnia scena, łatwo jest wyobrazić sobie, że jest podobna do sceny o środkowych kredytach z Fast & Furious 6, która pozwoliła widzom po raz pierwszy spojrzeć na złoczyńcę Furiousa 7 Jasona Stathama (i zaczął hype train dla tego filmu na początku).

Image

Jednak Wan ma rację, mówiąc, że odejście Walkera sprawiło, że wszystkie dalsze planowanie nie miały znaczenia. Fani bez wątpienia są podekscytowani tym, dokąd zmierza Fast and Furious 8, ale chmura sytuacji Furious 7 przesłaniała rozwój kolejnych części. Jeśli film nie zakończył się szczerym hołdem dla jego późnej roli, mógł być interpretowany jako haniebny ruch, który prawdopodobnie podważa temat „rodziny”, który od dawna określa serię. Miło jest widzieć, że wszystkie strony były w pełni zgodne, że uhonorowanie Walkera było najwyższym priorytetem.

Chociaż fani mogą patrzeć na nadchodzące sekwencje i zastanawiać się, w jaki sposób Walker (który zagrał we wszystkich siedmiu filmach do tej pory) pasowałby do tego postępowania, mogą się pocieszyć faktem, że Wan potrafił stworzyć wzruszające zakończyć historię Briana O'Connora w sposób szczery i naturalny. Podczas gdy Dom i jego zespół próbują zwalczyć międzynarodowych przestępców i napadami, będziemy wiedzieć, że Brian jest gdzieś tam i pilnuje własnej rodziny i dwojga dzieci - tak jak powinien. Biorąc pod uwagę okoliczności, trudno myśleć o bardziej doskonałym finale.

Furious 7 gra teraz w kinach.