Emily Blunt mówi „Wolfman” Opóźnia

Emily Blunt mówi „Wolfman” Opóźnia
Emily Blunt mówi „Wolfman” Opóźnia
Anonim

Jeśli śledzisz nadchodzące wiadomości o nadchodzącej adaptacji Wolfmana, prawdopodobnie wiesz, że film przeszedł kilka poważnych wstrząsów: wielokrotne opóźnienia; wprowadzono nowych redaktorów, aby to naprawić; a nawet przeprojektowanie wyglądu wilka. Twój przeciętny obywatel prawdopodobnie spojrzałby na te informacje i poczuł śmierdzący zapach.

Jednak pomimo tych problemów materiały promocyjne, takie jak zwiastuny, zdjęcia i plakaty, pojawiają się w The Wolfman jak wszystko dobrze i muszę powiedzieć, że dobrze sobie radzą z lekceważeniem jakichkolwiek problemów. Ale co obsada ma do powiedzenia na temat opóźnień Wolfmana? Cóż, jedna z obsad, Emily Blunt, która gra w tym filmie Gwen Conliffe, niedawno rozmawiała z Shock Till You Drop i opowiedziała, dlaczego tak długo zajmuje Wolfmanowi pojawienie się na dużym ekranie:

Image

„Myślę, że przy takim filmie, ponieważ są efekty specjalne i jest to duży film, nie można przyspieszyć jego premiery … To niesprawiedliwe, więc myślę, że potrzebował więcej czasu. Musieli ugotować trochę więcej. Ale film jest tak dobry, więc cieszę się, że czekali i myślę, że to najlepszy czas, aby ludzie mogli go zobaczyć. Tej jesieni chodzi o sezony z nagrodami i tak dalej, więc nie nie wiem, czy to taki film. To nie jest. To film z wilkołakiem. ”

Blunt opowiedziała o jakości filmu i jego ogólnym stylu (MUSI jednak powiedzieć dobre rzeczy):

„To genialny … bardziej powrót do starych filmów Lona Chaneya, klasyczny, gotycki i niesamowity, ale nie sądzę, żeby konkurował z filmami slasherowymi w ten sposób, ponieważ uważam, że jest lepszy. Wykonałem swoją pracę, pokochali ten film, więc wydaje mi się, że jest to najlepszy czas, ponieważ i tak mam wrażenie, że więcej osób zobaczy go w lutym. ”

Na koniec Blunt przekazała swoje przemyślenia i wiedzę (lub jej brak) na temat nowych redaktorów, którzy zostali sprowadzeni:

„Nie wiem, co dzieje się za tymi scenami. Myślę, że ważne jest, aby uzyskać jak najwięcej wpływów na film o tej skali, z tak wieloma efektami, które muszą mieć miejsce”.

Zgadzam się z Bluntem w tym, że film typu Wolfman potrzebuje dużo czasu, aby zrobić go poprawnie, ze szczególnymi efektami, szczególnie wymagającymi DUŻO pracy. Jednak film został opóźniony trzy lub cztery razy (wiem! Co do cholery, co?), A nie tylko nowi redaktorzy zostali zaproszeni, aby się z tym pogodzić, ale także zupełnie nowy projekt, który miał miejsce w produkcji, robi to wydzielać zapach, że COŚ nie idzie zgodnie z planem.

Image

Nadal jednak bardzo czekam na The Wolfman i nie widzę żadnych dowodów z reklam, że będzie to coś mniej niż przyjemnego (oczywiście wszyscy mamy nadzieję, że będzie niesamowity). Oczywiście ci marketingowcy są dość wprawni w poprawianiu wyglądu każdego filmu, bez względu na to, co to jest (są oczywiście wyjątki - czy nikt NIE zwymiotował, gdy pojawił się zwiastun Meet the Spartans?: P). Dowiemy się, czy Wolfman jest tak dobry, jak się spodziewał, kiedy trafi do kin na początku przyszłego roku.

Co sądzisz o tym, co Emily Blunt powiedziała o opóźnieniach Wolfmana? Czy zgadzasz się z nią, że opóźnienia i takie są nieuniknione przy tak dużym filmie? A może wiele opóźnień, nowi redaktorzy i przeprojektowane wszystkie uruchamiają dla ciebie dzwonki alarmowe?

Wolfman wreszcie dotarł do teatrów 12 lutego 2010 roku. Wraz z Bluntem występują w nim Benicio Del Toro, Anthony Hopkins i Hugo Weaving. Reżyseria: Joe Johnston (The First Avenger: Captain America).