Chris Pine wyśmiewa wszystkich superbohaterów Chris na SNL

Chris Pine wyśmiewa wszystkich superbohaterów Chris na SNL
Chris Pine wyśmiewa wszystkich superbohaterów Chris na SNL
Anonim

Chris Pine, gwiazda Wonder Woman, skorzystał z okazji podczas swojego monologu otwierającego w Saturday Night Live, aby kpić sobie z zamieszania związanego z innymi gwiazdami filmu o superbohaterach o imieniu Chris. Pine oczywiście występuje w roli Steve'a Trevora w filmie Gal Gadot Diana Prince / Wonder Woman w filmie, który zadebiutuje 2 czerwca.

Do tej pory Pine był głównie nieobecny w działaniach marketingowych, które skupiały się głównie na Gadocie, chociaż podjął kroki, aby wyjaśnić, że nie będzie grał „kolesiem w opałach”, jak sugerowali niektórzy krytycy. Gdy film wkracza w ostatni miesiąc przed premierą, Pine podejmuje działania, aby go promować.

Image

Pine zorganizował SNL w celu promowania filmu i wykorzystał okazję, by żartować z długoletniego dowcipu na temat liczby Chrisa w filmach o superbohaterach. Zauważając, że był to jego pierwszy raz, Pine próbował pomylić tłum ze swoim wspólnym imieniem; przynajmniej w filmach o superbohaterach. Powiedział: „Jak wielu z was wie, w tym tygodniu pojawi się film o nazwie Guardians of the Galaxy”, który spotkał się z ogromnym aplauzem. Pine odpowiedziała z nutą udawanej frustracji: „Widzicie. Widziałam. Wiedziałam, że to się stanie. Nie jestem w Guardians of the Galaxy. To jest Chris Pratt! Jestem Chris Pine.”

Image

Sprawy uległy eskalacji, gdy Pine powiedziała, że ​​Leslie Jones wiedział, kim on jest, i zaprosiła ją na scenę. Zauważywszy, że Jones widział wszystkie swoje filmy, poprosił gwiazdę SNL, aby powiedziała widowni, kim jest, na co odpowiedziała: „Jesteś Kapitanem Ameryką, Chris Evans”. Pine odpowiedział: „Jestem Chris Pine”, a Jones odpowiedział „Hemsworth”. Pomimo jeszcze jednej desperackiej próby potwierdzenia siebie jako Pine, Jones przyciągnął do siebie aktora, by zrobić selfie, mówiąc: „Dziękuję, Thor”, gdy wyszła z ogromnym uśmiechem.

Próbując rozwiązać sprawę raz na zawsze, Pine miał rozłożony gigantyczny plakat, a obok niego zdjęcia przedstawiające go obok Evansa, Hemswortha i Pratta, którzy, gdy mają taką samą fryzurę, wykazują niezwykłe podobieństwa. Pine dodała do monologu utwór z potwornym hitem Billy'ego Joela „Uptown Girl” (zwany „Different Chris”), śpiewając słowa w stylu: „Wszyscy jesteśmy białymi facetami, ale to nie są biali faceci, tak jak ja” wskazał na plakat. Włączyła się także gwiazda SNL, Kate McKinnon, udając, że wie, kim jest Pine z notatkami na dłoni, podobnie jak Pete Davidson, ze zdjęciem porównującym Steve'a Rogersa ze Steve'em Trevorem.

Zawsze fajnie jest patrzeć, jak aktorzy wyśmiewają się z siebie, a Pine świetnie się bawiło na SNL. Oczywiście aktor naprawdę nie ma żadnych problemów z tożsamością, biorąc pod uwagę, że jego kariera wskoczyła do stratosfery po tym, jak uaktywnił kapitana Kirka podczas ponownego uruchomienia Star Trek w 2009 roku. Odmawiając przyjęcia typografii, Pine udowodnił, że może grać we wszystkich gatunkach, czy to w dramacie (Hell lub High Water), musicalu (Into the Woods, tam też śpiewa), a nawet w filmach superbohaterów z Wonder Woman. Jego pojawienie się w SNL pokazuje, że ma też ochotę na komedię, więc chociaż pojawił się w rolach drugoplanowych w Horrible Bosses 2, czy może być główną rolą komedii w przyszłości Pine?