Bloodline nie może uciec przed duchami w ostatnim sezonie

Bloodline nie może uciec przed duchami w ostatnim sezonie
Bloodline nie może uciec przed duchami w ostatnim sezonie

Wideo: 10 Sposobów DIY na Przetrwanie Apokalipsy Zombie 2024, Lipiec

Wideo: 10 Sposobów DIY na Przetrwanie Apokalipsy Zombie 2024, Lipiec
Anonim

Od samego początku Bloodline Netflix ma problem Bena Mendelsohna, z którym nie bardzo wiedział, jak sobie z tym poradzić. Oprócz Mendelsohna serial mógł pochwalić się gwiazdorską obsadą, w skład której wchodzą Kyle Chandler, Norbert Leo Butz, Linda Cardellini, Sissy Spacek, John Leguizamo i Beau Bridges. A jednak pomimo ogromnych talentów producentom Toddowi Kesslerowi, Danielowi Zelmanowi i Glennowi Kesslerowi udało się zgromadzić oraz bardzo specyficzne, bardzo żywe poczucie miejsca, które tchnęło życie w ustawienie z serii Florida Keys, element, który faktycznie stworzył Bloodline żywa była jedną z rzeczy, które zabiły w pierwszym sezonie. Wśród zwrotów akcji (i błyskotliwych sztuczek w pierwszym sezonie) narracja serialu „Powolne spalanie” „Zrobiliśmy coś złego” starała się zrównać z gorącem występu Mendelsona, ale było to jak mecz na mokro w porównaniu z intensywnością tlącego się aktora.

Po zabiciu czarnej owcy Mendelsohna, Danny Rayburn w pierwszym sezonie, Bloodline stanęła przed ogromnym wyzwaniem, jak włączyć martwą postać do opowieści, jednocześnie czerpiąc korzyści z występu aktora. Rozwiązaniem było wskrzesić Danny'ego poprzez retrospekcje wraz z urządzeniem, które zamieniło go w manifestację winy innych postaci - głównie jego młodszego brata Johna (Chandler), gliniarza, który zamordował własne rodzeństwo ne'er-do-well-well a następnie patrzył, jak jego życie idzie w dół gówna. Wysiłek działał

Image

zresztą dla Mendelsohna; wygrał nagrodę Emmy za swój występ w tym samym roku, w którym zagrał jako kolejną skazaną na zagładę postać, tym razem naprzeciw wskrzeszonego Petera Cushinga.

Echa obecności Mendelsohna odbijały się jednak dziwnie w reszcie Bloodline. Im bardziej serial opierał się na mocy swojego elektrycznego występu, tym bardziej oczywiste stało się, że Danny Rayburn był czymś więcej niż podżegającym incydentem serii jako całości; był tym, co sprawiło, że serial się załamał. To nie ma na celu odebranie czegokolwiek innym aktorom; wszyscy zapewniają wspaniałe występy - zwłaszcza Butz w sezonie 3 - ale inne same dzieci Rayburn są w większości pustymi postaciami w porównaniu do ich zmarłego starszego brata, problem, który wyraźnie się pogorszył, ponieważ staje się jasne, że ich indywidualna fabuła może być w większości podsumowane jako ciąg „X robi coś głupiego”.

Image

Aaron Sorkin zbudował karierę, pisząc postacie, które są bardzo wyjątkowe, a kiedy nie są najszlachetniejszą osobą w pokoju (którymi często są), są z pewnością bardzo dobrymi, a czasem nawet najbardziej kompetentnymi osobami, w jednym miejscu pracy. Każdy, od przedstawienia Steve'a Jobsa przez Sorkina, Marka Zuckerberga, Willa McAvoya w Newsroomie, po Josiaha Bartleta z West Wing i innych, może być określony przez ich ogólne kompetencje w konkretnej sprawie. Linia krwi jest dokładnie odwrotna. W ciągu pierwszych dwóch sezonów serialu, a zwłaszcza w 10 odcinkach, które składają się na trzeci i ostatni sezon Bloodline, członkowie klanu Rayburn (zresztą i tak z niego pozostali) rutynowo podejmują najgorsze możliwe decyzje w najbardziej nieodpowiednich momentach, skutecznie służąc aby wyraźnie pogorszyć każdą złą sytuację.

To nie jest nic nowego. Sezon 2 zakończył się wraz z najmłodszym rodzeństwem i wszechstronnym ludzkim butem klauna Kevinem (Butz) - tj. „Pasjonatem rodziny” - zabijając byłego narzeczonego i policyjnego detektywa Marco Diaza, ponieważ był zbyt blisko prawdy. Sezon 3 rozpoczyna się chwilę po tym śmiertelnym spotkaniu, przechodząc przez żmudny proces, w którym Kevin gofruje w przód i w tył, zastanawiając się, co robić dalej, pozostawiając ślad bułki tartej z powrotem do niego i jego rodzeństwa, dopóki nie dogaduje się z diabłem - tym razem diabeł występuje w postaci Roy Gilberta Bridgesa - i dostaje kulę w jelito po wyjściu z pozbawionej wolności karty. Ale to nie tylko Kevin. Podczas gdy najmłodszy Rayburn zostaje postrzelony, jego siostra Meg (Cardellini) zaprzestaje panikowanych poszukiwań, by oślepić się Chloë Sevigny (co, jasne, jasne). Przez cały czas John siedzi w autobusie, odbijając pasywne postępy nastolatki i ignorując grzechotane rozmowy obu jego rodzeństwa.

Łatwo jest argumentować, że częścią uroku Bloodline jest obserwowanie, jak zwykli ludzie walczą o pogodzenie się z nadzwyczajnymi okolicznościami, w jakich się znaleźli - okolicznościami wywołanymi przez ich własne desperackie, niemoralne działania. A jednak w pewnym momencie musisz się zastanawiać, czy bracia Kessler i Zelman przecenili wartość rozrywkową, jaką może stanowić rażąca niekompetencja, gdy nie gra się jej ze śmiechu. Upodobanie Rayburnów do podejmowania złych decyzji mogłoby być interesujące, gdyby same postacie były narysowane jako coś więcej niż tylko typ akcji, a ich działania były zabarwione czymś innym niż nieudolność (bardzo dobrze działająca niezdolność, ale nadal), która łysieją się jako urządzenie do wytwarzać napięcie po prostu dlatego, że historia tego wymaga.

Image

Trzeci sezon jest prawie całkowicie nieobecny w obecności Mendelsohna, co oznacza, że ​​ocalałe dzieci Rayburn i ich matka Sally (Spacek) muszą same prowadzić odcinki. W rezultacie godziny płyną bardziej niż się poruszają; stają się mglistą plamą, w której motywacje stają się coraz bardziej niewyraźne, a postacie, takie jak dwuczęściowy oszust John Leguizamo, Ozzie Delvecchio lub John nałożony na żonę Dianę (Jacinda Barrett), czają się na marginesach opowieści i wydają się ulegać znacznym zmianom osobowości za każdym razem, gdy pojawiają się ponownie, ponieważ historia tego potrzebuje. To samo dotyczy Meg, która dostaje rodzaj krótkiego przesuwania zwykle zarezerwowanego do wspierania postaci, a nie jednego z trzech rodzeństwa w sercu epicko dysfunkcyjnego dramatu rodzinnego.

Zanim serial osiągnie ostatnie dwa odcinki, fabuła zaczyna się w oparach. Przedostatnia godzina jest niewiele więcej niż pastiszem podróży, którą David Chase odbył przez podświadomość Tony'ego we wczesnych odcinkach Sopranos w sezonie 6. Bloodline jest znany z tego, że publiczność już nie wie, a nie z lirycznych stron, więc natura przedostatniej godziny, wraz z incydentem, który ją napędza, pojawia się znikąd, a jej wykonanie jest tak samo niezręczne, jak jego nadejście. Odcinek przekazuje wiadomość, która była jasna od monologu otwierającego Johna Rayburna, ale zatrzymuje się przed pogłębieniem zrozumienia przez widzów danej postaci.

Ostatni sezon naznaczony jest bezcelowym powtarzaniem złych sytuacji, które stają się powierzchownie gorsze. Nigdy nie będzie konfliktu tak istotnego i tak oskarżonego, jak ten, który zakończył się, gdy John zabił swojego brata. Bloodline rzucił godną podziwu huśtawkę, sprawiając, że reperkusje śmierci Danny'ego były tak absorbujące, jak jego długotrwała niechęć do rodziny, która go unikała, ale nie udało się. W końcu Rayburnowie nie mogli uciec przed duchami, ale seria nie mogła.

Sezony 1-3 Bloodline są dostępne w całości na Netflix.