Premiera serii Blindspot: Tajemnica, która tylko głęboko przenika skórę?

Premiera serii Blindspot: Tajemnica, która tylko głęboko przenika skórę?
Premiera serii Blindspot: Tajemnica, która tylko głęboko przenika skórę?

Wideo: Waste and Webs | Critical Role: THE MIGHTY NEIN | Episode 10 2024, Lipiec

Wideo: Waste and Webs | Critical Role: THE MIGHTY NEIN | Episode 10 2024, Lipiec
Anonim

[To jest przegląd pierwszego sezonu Blindspot, odcinek 1. Będą SPOILERY.]

-

Image

Pomimo zawiłości tego, jak się rozwija, przesłanka stojąca za Blindspot jest w rzeczywistości dość prosta. Kobieta, która nie pamięta, kim jest, a jej ciało jest pokryte tajemniczymi tatuażami, wyłania się z worka na środku Times Square. Stamtąd tajemnica Jane Doe Jaimie Alexandra i Kurta Wellera (Sullivan Stapleton), agenta FBI, którego nazwisko jest wyraźnie widoczne wśród wspomnianych sztuk ciała, jest pozornie niedostępna dla ras. To mocna, choć dziwaczna przesłanka, która oferuje zwykłym widzom wystarczająco haczyka, aby przynajmniej dostrzec oczy w pierwszym odcinku. Tajemnica, jaką pozostawia widzowi po odcinku pilotażowym, brzmi jednak: Co ta seria ma do zaoferowania poza tym początkowym, nieco ostrożnym hakiem?

Blindspot jest serią, która rozumie ideę przyciągnięcia odbiorców. Reklamy sprzedały serial z pomysłem, że Jaimie Alexander au naturel kręcił na Times Square prawie tyle samo, co wyobrażenie o złożonej tajemnicy rzekomo napędzającej narrację z tygodnia na tydzień. Problem z pilotem wydaje się zatem być wysiłkiem włożonym w stworzenie atrakcyjnego produktu, który ma niewiele czasu na wdrożenie planu, aby produkt ten był wykonalny poza założeniem wysokiej koncepcji.

Oznacza to, że istnieje potencjalnie gigantyczna historia prowadząca narrację, która obejmuje wspomnianą wcześniej amnezję Jane Doe, ezoteryczny atrament pokrywający większość jej ciała, agent FBI wciągnięty w potencjalnie niestabilną sytuację, w której on (lub ktokolwiek inny) nie ma prawdziwej koncepcji oraz tajemniczy facet znany po prostu jako „Ruggedly Handsome Man” (grany przez Johnny'ego Whitwortha), który prawdopodobnie pociąga za sznurki. Każdy ma do odegrania wyraźną rolę - jest nawet garstka agentów FBI, takich jak postać Ashleya Johnsona Pattersona, których jedynym celem wydaje się być udzielenie odpowiedzi na pytania logiczne dotyczące sprawy Jane Doe - ale jak dotąd żadna postać istnieje poza jego usługą dla fabuły.

Image

Tak, to pilot do serii opartej na niezwykle wysokiej koncepcji, ale jednowymiarowość bohaterów jest kłopotliwa, nawet w przypadku odcinka wprowadzającego. Jane Doe jest jedną z postaci na poziomie powierzchni - sama przesłanka programu opiera się na tym, że nie ma ona tożsamości, a najważniejsze w niej jest dosłownie narysowana na powierzchni jej ciała. To zupełnie inna rzecz, ponieważ wokół Jane znajdują się podobnie jednowymiarowe postacie. Rezultatem jest obsada, która wydaje się niezwykle płaska, mimo że składa się z dynamicznych wykonawców.

Oprócz wybitnego i przerażającego występu w Animal Kingdom Davida Michôda, Sullivan Stapleton jest najbardziej znany ze swojej roli w Strike Back Cinemax i, być może w tym samym stopniu, jako facet, który nie był Leonidasem w 300 kontynuacji. Obie były rolami zorientowanymi na akcję, ale to Strike Back wykorzystało wrodzony urok Stapletona jako niechlujnego everymana, któremu powierzono zadanie niemożliwego. Wyróżnia się typem bohatera akcji klasy robotniczej w stylu, powiedzmy, Bruce'a Willisa w pierwszym Die Hard lub Mel Gibsona w pierwszej Śmiercionośnej Broni; facet, który mógłby powstrzymywać złych facetów przez cały dzień, ale prawdopodobnie zechciałby później otworzyć zimne piwo i po prostu obejrzeć mecz. Tego rodzaju osobowość jest obecna w wykonaniu Stapletona, ale nie rejestruje się jako zapisana w skrypcie. Uznanie dla Stapletona za nasycenie Wellera pewnym poczuciem, no niekoniecznie tożsamości, koniecznie, ale ludzkości; ale wskazuje to na niektóre problemy występujące na poziomie postaci, że cała publiczność musi kontynuować, jest niejasne poczucie osobowości głównego bohatera.

Wiele ma to związek z tym, jak postacie oddziałują na siebie nawzajem - lub, co więcej, nie wchodzą w interakcje ze sobą. Nieraz Weller i Jane Doe są postrzegani sami, kontemplacyjnie wpatrując się w okna lub w siebie. I chociaż to przewyższa użycie ekspozycji dla samej ekspozycji, działa również przeciwko programowi w sposób niezamierzony. To wszystko wpatruje się w dziwny sens tego serialu - chodzi o to, żeby patrzeć i oglądać, i tak, patrzeć, próbując zdobyć informacje. Ma to sens, biorąc pod uwagę podstawową zasadę programu, że mapa skarbów bezpieczeństwa narodowego jest wytatuowana na ciele młodej kobiety. Ale jest to również dziwnie niepokojące w nieco sprośny sposób, którego celowość nie jest do końca wyjaśniona.

Image

Pomimo tego, że Jaimie Alexander gra główną rolę bohatera akcji, który - na pewno za zgodą działu marketingu i pisarzy, którzy cenią sobie ciągłe cytaty - jestem pewien - jest bardziej niż uderzająco podobny do Jasona Bourne'a, odcinek pilotażowy niekoniecznie odgrywa rolę silnej kobiecej obecności. Zamiast tego stawia publiczność w niezręcznej roli podglądacza. Od czasu do czasu widz jest proszony nie tylko o spojrzenie na rozcięte ciało Jane Doe, ale i oni, i reszta obsady, są do tego zobowiązani na podstawie centralnej zarozumiałości serialu. To stawia widza w dziwnej sytuacji, w której chce zobaczyć postać jako coś innego niż przedmiot, a seria celowo pozycjonuje ją właśnie w tym celu.

Kilka razy widać Jane Doe jako bohaterkę akcji, która uderza w obraźliwego męża i jego przyjaciela w korytarzu budynku mieszkalnego. Ratuje też dzień, strzelając do podejrzanego w centrum fabularnej fabuły odcinka. Na podstawie tych dwóch spotkań Blindspot najlepiej jest w stanie zademonstrować, jaki to jest program i jak będzie działać. Przypomina to, w jaki sposób Czarna lista umieszcza słowo „lista” bezpośrednio w tytule, więc widz wie, że lista będzie wykorzystywana co tydzień. Tutaj pilot wyjaśnia co tydzień, że nowy tatuaż na ciele Jane Doe odkryje jakiś spisek, który należy cofnąć przed końcem odcinka, a także doda kolejny element do ogólnej układanki o tym, kim jest Jane, dlaczego ona najwyraźniej zdecydowała się wymazać jej pamięć i jak Bethany Mayfair Marianne Jean-Baptiste pasuje do tego wszystkiego.

Podsumowując, Blindspot ma dziką, co prawda intrygującą przesłankę do ciągłego wycofywania się, gdy rozwiązuje wiele załamań na wyświetlaczu w swoim pilocie. I to dobrze, ponieważ zanim nadejdzie drugi odcinek, Jane Doe nie będzie jedyną postacią serialu, która praktycznie nie ma tożsamości. Zabawny, choć niekoniecznie całkowicie angażujący program, ukryty głęboko w tajemnicach tego programu. Przy odrobinie szczęścia ukrywanie przyjemniejszych aspektów serii będzie jedną z pierwszych zagadek do rozwiązania.

-

Blindspot trwa w następny poniedziałek z „A Stray Howl” o godzinie 22:00 w NBC.

Zdjęcia: Virginia Sherwood / NBC